Spis treści
Lenovo Yoga 7i to doskonałe, konwertowalne urządzenie do intensywnej, wymagającej dużej mocy pracy, które można zabrać ze sobą wszędzie. Tak o tym nietypowym laptopie pisze jego producent. Podczas testu przekonałem się też, że sprawdza się on bardzo dobrze także przy innych zadaniach. Dowiedz się o nim więcej.
Niektórym joga kojarzy się z pochodzącym z Indii systemem ćwiczeń fizycznych, umysłowych i oddechowych. Pod tą nazwą oferowane są też tablety i laptopy, produkowane przez Lenovo. Jedno z tych urządzeń, tablet Lenovo Yoga Tab 13, testowałem mniej więcej 2 lata temu. Teraz przyszła pora na laptopa z serii Yoga: Lenovo Yoga 7i.
Pierwsze wrażenia (bardzo pozytywne)
Prostokąt z lekko zaokrąglonymi narożnikami. Na pierwszy rzut oka Lenovo Yoga 7i wygląda jak każdy inny laptop. Drugie rzucenie oka na urządzenie pozwala odkryć niewielką różnicę między laptopem Lenovo a innymi tego typu urządzeniami. To wypustka w środkowej części pokrywy ekranu. Nie jest to element ozdobny. Ukryta jest pod nią kamera do wideokonferencji, jednocześnie służąca do logowania, przy wykorzystaniu Windows Hello (od razu dodam, że bardzo sprawnie rozpoznająca twarz podczas logowania).
Drugą rzeczą, jaka mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła, było otwieranie urządzenia. W większości laptopów z systemem Windows zawias pracuje na tyle ciężko, że bardzo ciężko jest podnieść ekran jedną dłonią, bez podtrzymywania dolnej części urządzenia drugą dłonią. W Lenovo Yoga 7i wystarczyło po prostu włożyć palec pod pokrywę ekranu i podnieść ją do góry.
Zaskoczenie numer trzy to umiejscowienie włącznika. W każdym laptopie jest on umieszczony nad klawiaturą, lub, jak w przypadku urządzeń z serii Microsoft Surface (np. Surface Laptop Go), jest jej częścią. Tymczasem w testowanym laptopie znajdował się na prawym boku. Co więcej, przez cały test nie nacisnąłem go ani razu. Wystarczyło kliknąć gładzik, a po chwili sprzęt się uruchamiał.
Lenovo 7i – nietypowa konstrukcja
Lenovo Yoga 7i ma, jak pisze producent, konwertowalną pod kątem 360 stopni obudowę 2 w 1. Co prawda miałem już okazję testować tego typu urządzenia (Huawei MateBook E i Surface Pro 9). Jednak pod względem konstrukcji było im bliżej do tabletów takich jak np. Lenovo Tab P12 Pro. Składały się z dwóch elementów: ekranu i dołączonej do niego magnetycznie klawiatury.
Lenovo podeszło do konstrukcji swojego laptopa w inny sposób. Na pierwszy rzut oka urządzenie wygląda jak typowy laptop. Drugi rzut oka pokazuje jednak inność tego urządzenia. I to rozumianą w jak najbardziej pozytywny sposób.
Z laptopa można korzystać w sposób tradycyjny, przy pomocy klawiatury, gładzika lub myszki. Można także rozłożyć go na płasko, postawić na klawiaturze lub ustawić tak, że będzie przypominał namiot lub, jak kto woli, dach dwuspadowy. Każde z tych ustawień będzie przydatne dla innej grupy użytkowników (np. dla wykorzystujących laptopa do pisania, prac graficznych, czy oglądania filmów).
Lenovo Yoga 7i – do pracy
Tablety z serii Yoga są urządzeniami przeznaczonymi przede wszystkim do rozrywki (chociaż, po podłączeniu klawiatury Bluetooth, można było go także używać do pracy). W przypadku laptopów nie ma takiego podziału. Tak więc Lenovo Yoga 7i jest sprzętem, który świetnie sprawdza się i przy pracy, i przy rozrywce. Ale po kolei.
Ekran
Pierwszą rzeczą, na jaką zwróciłem uwagę po włączeniu laptopa, był jego czternastocalowy ekran OLED, a zwłaszcza jego nasycone kolory (producent pisze o nich ultrażywe). Panel wyświetlacza PureSight Lenovo Yoga 7i ma rozdzielczość WUXGA (czyli 1 920 x 1 200 pikseli), jasność 400 nitów, a częstotliwość odświeżania 60 Hz.
Do tego trzeba dodać, że ekran był dotykowy. Bardzo ułatwiało to nawigację po dokumencie, czy stronie internetowej.
Wydajność
Podczas testu Lenovo Yoga 7i traktowałem tak, jak swojego prywatnego laptopa (używałem go do tych samych zadań).
Jeżeli miałbym porównać oba urządzenia pod względem wydajności, to np. przy korzystaniu z aplikacji takich jak Word czy Excel, albo pisaniu postów na bloga w WordPressie, to nie widziałem między nimi różnic.
Różnice pojawiały się dopiero wtedy, kiedy zaprzęgałem laptopa do bardziej wymagającej pracy. Takiej, przy której mój domowy laptop czasem dostawał zadyszki. Na myśli mam wywoływanie RAW-ów i postprodukcję filmów (czyli przycięcie nakręconego materiału, dodanie tytułu i wyeksportowanie całości na dysk sieciowy). Tylko tyle i aż tyle. Jednak Lenovo Yoga 7i wykonywał te zadania bez wysiłku.
Warto tu dodać, że laptopa można było rozłożyć na płasko i wówczas, przy pomocy pióra, które było dołączone do urządzenia, rysować po ekranie jak po tablecie graficznym. Nie bez kozery Lenovo Yoga 7i jest określona jako urządzenie dla ludzi kreatywnych, freelancerów, profesjonalistów.
Porty, czyli co można podłączyć do laptopa?
W smukłej obudowie (laptop ma nieco ponad 16 mm grubości) umieszczone zostały:
- port USB-A 3.2 Gen. 1,
- 2 porty USB-C 3.2 Gen. 2 Thunderbolt 4 (DisplayPort 1.4 / Power Delivery 3.0),
- port HDMI 1.4,
- czytnik kart Micro SD,
- gniazdo mikrofonowe i słuchawkowe.
Lenovo Yoga 7i – do rozrywki
Zazwyczaj filmy z serwisów streamingowych oglądam na ekranie telewizora. Czasami jednak przegrywam bitwę o pilota i wówczas nie mam innego wyjścia, niż nowy odcinek np. Fallouta obejrzeć na małym ekranie. W takiej sytuacji idę do drugiego pokoju, z półki biorę atlas geograficzny (świetnie nadaje się na podstawkę z uwagi na swoje gabaryty i okładki wykonane z twardej tektury), układam go na kolanach, kładę na nim laptopa i, po skonwertowaniu go do kształtu namiotu, uruchamiam aplikację i oddawałem się rozrywce.
Takie ustawienie bardzo dobrze sprawdzało się też podczas jazdy pociągiem. Trzeba tu dodać, że laptop na stoliku stał bardzo stabilnie. Wcześniej do pociągu zabierałem tablet. Przekonałem się, że ekran większy o trzy cale ekran naprawdę robi robotę.
Lenovo Yoga 7i – specyfikacja
Dane techniczne testowego laptopa są następujące:
- Procesor – Intel Core i5-1340P.
- Pamięć RAM – 16 GB.
- Dysk – SSD o pojemności 512 GB.
- Karta graficzna – zintegrowana, Iris Xe.
- Ekran – 14 cali, WUXGA, rozdzielczość 1 920 x 1 200, OLED.
- Wysokość – 16,49 mm.
- Szerokość – 317,87 mm.
- Głębokość – 222,50 mm.
Podsumowanie
W czasie trzytygodniowego testu Lenovo Yoga 7i zrobił na mnie wrażenie na tyle duże, że gdybym miał teraz kupić nowego laptopa dla siebie, to z dużym prawdopodobieństwem wybrałbym właśnie tego laptopa. Dlatego też z czystym sumieniem przyznaję mu certyfikat maciektestuje.pl poleca. Wyróżniam nim urządzenia, które po teście oceniam na tyle dobrze, że sam mógłbym je kupić.