MOTO |
30 listopada 2021

15 lat po premierze Suzuki SX4, 8 lat po rozpoczęciu produkcji modelu SX4 S-Cross, 5 lat po jego face liftingu i niecałe 2 lata po wprowadzeniu nowej jednostki napędowej: 129-konnego silnika 1.4 BOOSTERJET z 48-woltowym systemem mild hybrid, japoński producent pokazał nowego kompaktowego SUV-a: Suzuki S-Cross. Poznaj go bliżej!

Po ubiegłorocznym jesiennym teście Suzuki SX4 S-Cross napisałem wersja poliftowa, mimo że produkowana już od 4 lat, nadal prezentuje się dobrze, chociaż – z drugiej strony – nie zawadziłoby odświeżenie nadwozia. Minął rok i pod koniec listopada japoński producent pokazał następcę modelu SX4 S-Cross. Mało tego, zaraz po premierze Suzuki S-Cross (bo pod taką nazwą będzie sprzedawany nowy SUV), ujawnione zostały także polskie ceny auta, a na stronie internetowej polskiego importera marki dostępny jest już konfigurator Suzuki S-Cross. Jest to tym bardziej dziwne, że zazwyczaj od światowej premiery do pokazania lokalnego cennika mija co najmniej kilka miesięcy. Jednak dzięki temu, można dowiedzieć się o nowym samochodzie więcej niż z informacji prasowej.

Suzuki S-Cross z zewnątrz, czyli rewolucja

Reakcją mojego kolegi, któremu pokazałem zdjęcie nowego S-Cross było o, taka mała RAV4. W pierwszej chwili nieco się zdziwiłem, ale zaraz przypomniałem sobie, że przecież w ofercie Suzuki jest też przecież model Across, SUV z napędem hybrydowym plug-in. Przyjrzałem się fotografiom obu aut i faktycznie, w ich przypadku widać (zwłaszcza z przodu) pewne podobieństwo. O czym mowa? O wąskich LED-owych reflektorach i dużej, wykończonej na czarno, atrapie chłodnicy.

Suzuki S-Cross z przodu

Nowe Suzuki S-Cross straciło jeden z najbardziej charakterystycznych elementów swojego designu: bogato chromowany grill. Teraz osłona chłodnicy wykończona jest w kolorze fortepianowej czerni, przez jego górną część biegnie chromowana listwa, w której środkowej części umieszczone jest duże logo marki.

Suzuki S-Cross jest dostępny w ośmiu kolorach:

  • Titan Dark Gray Pearl Metallic,
  • Cosmic Black Pearl Metallic,
  • Canyon Brown Pearl Metallic,
  • Energetic Red Pearl,
  • Sphere Blue Pearl,
  • Cool White Pearl,
  • Silky Silver Metallic
  • i White.

Rozmiary, czyli nic się nie zmieniło

Zazwyczaj jest tak, że każda nowa generacja samochodu jest większa od poprzedniej. Nowe Suzuki S-Cross jest tutaj wyjątkiem. Jego rozmiary są takie same jak w przypadku SX4 S-Cross. I tak:

  • długość – 4 300 mm,
  • szerokość – 1 785 mm,
  • wysokość – 1 580 mm (z relingami 1 585 mm),
  • rozstaw osi – 2 600 mm.
Suzuki S-Cross z tyłu

Jedyną wartością, która się zmieniła jest prześwit. Wynosi 175 mm (w SX4 S-Cross jest o 5 mm większy).

Wnętrze? Tu też miała miejsce rewolucja

Opisując wnętrze Suzuki SX4 S-Cross użyłem sformułowania klasyczne i modoodporne. Nowy model otrzymał także nowe wnętrze.

W wyposażeniu nowego S-Cross znajduje się system multimedialny z dziewięciocalowym ekranem dotykowym, rozpoznawaniem poleceń głosowych, zestawem głośnomówiącym Bluetooth oraz łącznością Apple CarPlay i Android Auto.

Suzuki S-Cross kokpit

Na ekranie systemu multimedialnego, oprócz danych dotyczących np. częstotliwości stacji radiowych wyświetlają się też komunikaty dotyczące zużycia paliwa, zasięgu, stanu pracy systemu mild hybrid czy ostrzeżeń. Na ekranie wyświetla się także obraz z kamery cofania i tylnych czujników parkowania oraz widok z kamer 360o.

Samochód wyposażony jest też m.in. w:

  • automatyczną klimatyzację dwustrefową (w najtańszej wersji wyposażenia – Comfort – dostępna jest klimatyzacja manualna),
  • konsolę podsufitową z lampkami do czytania map,
  • przednią konsolę środkową z portem USB,
  • przedni środkowy podłokietnik i konsola ze schowkiem,
  • tylny środkowy podłokietnik z uchwytami na kubki.
Suzuki S-Cross wnętrze

Suzuki S-Cross w wersji Elegance Sun wyposażony jest w panoramiczny szklany dach, który składa się z dwóch przesuwnych paneli zajmujących powierzchnię od przednich aż po tylne siedzenia.

Pojemność bagażnika wynosi 430 litrów, a po złożeniu oparć tylnej kanapy wzrasta do 665 litrów.

Pod maską nic się nie zmieniło

ECOBOOST 1.4 z 48-woltowym układem mild hybrid (SHVS). Taka jednostka znajduje się pod maską nowego SUV-a. Ten silnik napędza także inne samochody japońskiego producenta: Vitarę czy Swifta Sport. Co warto wiedzieć o tym silniku?

  • jego maksymalna moc wynosi 129 KM i osiągana jest przy 5 500 obr./min,
  • maksymalny moment obrotowy tej jednostki to 235 Nm i jest dostępny między 2 000 a 3 000 obr./min,
  • może współpracować z sześciobiegową manualną skrzynią biegów lub ze skrzynią automatyczną (także o sześciu przełożeniach).
Suzuki S-Cross silnik

Z silnikiem spalinowym współpracuje silnik elektryczny rozwijający 13,6 KM.

Napęd może być przekazywany na przednie koła lub na obie osie. Samochód może być wyposażony w system napędu na cztery koła ALLGRIP SELECT. Oferuje on możliwość wyboru jednego z czterech dostępnych trybów pracy w zależności od warunków drogowych: auto, sport, snow lub lock.

Suzuki S-Cross – ceny i wersje wyposażenia

Samochód dostępny jest w czterech wersjach wyposażenia:

  • Comfort,
  • Premium,
  • Elegance
  • i Elegance Sun.

Najtańszy Suzuki S-Cross (Comfort z sześciobiegową skrzynią manualną i napędem na przednią oś) kosztuje od 97 500 zł. Za najdroższego (Elegance Sun z sześciobiegową skrzynią automatyczną i napędem na 4 koła) trzeba zapłacić co najmniej 136 500 zł.

Ceny wszystkich wersji wyposażenia możesz sprawdzić na stronie internetowej importera.

Podsumowanie

Nowoczesne nadwozie, zmieniony kokpit i oszczędny silnik z mikrohybrydą. Do tego trzeba jeszcze dodać atrakcyjną (jak na obecne warunki) cenę. Sprawia to, że Suzuki S-Cross zapowiada się całkiem dobrze. Mam nadzieję, że niedługo będę mógł zasiąść za jego kierownicą i poznać go bliżej, bo oglądanie tego auta na krótkim filmie udostępnionym przez importera jest jak lizanie cukierka przez szybę.