13 lat na rynku. Trzy generacje. Jaki to samochód? To Hyundai i30. Niedawno przejechałem za jego kierownicą ponad 600 km i dał się poznać jako bardzo dobry towarzysz bliższych i dalszych wyjazdów. Chcesz poznać go bliżej? Przeczytaj mój test tego auta.

Z testu dowiesz się:

  • co zmieniło się w Hyundaiu i30,
  • jakie są wersje wyposażenia tego samochodu,
  • jak Hyundai i30 sprawuje się w mieście i w trasie.

9 na 10 samochodów jeżdżących w parkach prasowych to zazwyczaj auta w najwyższych wersjach wyposażenia. Na ich pokładzie są wszystkie lub prawie wszystkie możliwe opcje dodatkowe. Słowem – są  wyposażone po kokardę. Takim samochodem jeździ się bardzo dobrze. Zazwyczaj napędza go mocny silnik, moment obrotowy na koła przenosi automatyczna skrzynia biegów.

Mniej wesoło robi się tylko, kiedy w konfiguratorze na stronie internetowej sprawdzasz, ile trzeba zapłacić za taki wszystkomający samochód. Im większa jest jego cena, tym wyżej podnoszą się Twoje brwi…

Dlaczego o tym piszę? Niedawno jeździłem poliftowym Hyundaiem i30. Do testu dostałem samochód w wersji wyposażenia Comfort, drugiej w kolejności (po Classic Plus). Mimo tego, na jego wyposażeniu były wszystkie elementy, które chciałbym mieć w swoim samochodzie. Jakie to elementy? O tym napiszę dalej. Zacznę od tego, jak wygląda Hyundai i30 Wagon.

Hyundai i30 z zewnątrz – drapieżny

Trzecia generacja Hyundaia i30 zadebiutowała w 2016 r. Pierwszy face lifting auto przeszło w 2018 r. Drugiemu – większemu – na początku 2020 r. Co i trzydziestka zyskała po restylizacji? Drapieżność. Najbardziej widać w wyglądzie grilla. Jest teraz większy i szerszy. Swoim wyglądem nawiązuje do Sensuous Sportiness, nowego języka stylistycznego marki (zgodnie z nim zaprojektowany został też nowy Hyundai i20).

Hyundai i30

Drapieżny wygląd uzupełniają nowe przednie reflektory. Wewnątrz nich umieszczone zostały LED-owe światła do jazdy dziennej w kształcie ułożonej poziomo litery V. W tej technologii wykonane są też światła mijania i drogowe.

Sylwetka poliftowego i30 jest dynamiczna i naprawdę może się podobać. Projektanci pokazali, że auto z nadwoziem kombi może być nie tylko praktyczne. Jest też ładne i – nie bójmy się tego słowa – eleganckie.

Hyundai i30

Hyundai i30 – wymiary

Jeździłem Hyundaiem i30 z nadwoziem kombi (Wagon). W porównaniu do hatchbacka, kombi jest dłuższe o 245 mm. Jest też wyższe o 10 mm. Szerokość i rozstaw osi jest taki sam w obu wersjach nadwoziowych – wynosi 1 795 mm i 2 650 mm.

Hyundai i30 - wymiary

Hyundai i30 wewnątrz – przestronny

Wnętrze Hyundaia i30 można określić krótko – przestronne. Co prawda moja pierwsza myśl po zajęciu miejsca w fotelu brzmiała „ale tu się nisko siedzi”. Wystarczyło tylko nieco „podpompować” siedzenie. Dość szybko przyzwyczaiłem się do tego, że w i30 siedzi się niżej niż w aucie, którym jeżdżę na co dzień. Po optymalnym ustawieniu kierownicy (regulowana jest w dwóch płaszczyznach), czułem się za kierownicą kompaktowego Hyundaia bardzo dobrze.

Oprócz przestronności wnętrze kompaktowego Hyundaia można też określić jako nowoczesne. Nowoczesne, ale bez przesady. Co mam na myśli? Multimediami sterowałem dotykając ekranu systemu inforozrywki lub wirtualnymi przyciskami znajdującymi się pod ekranem. Do regulowania klimatyzacji, temperatury i kierunku nawiewu czy podgrzewania przednich foteli służyły klasyczne przyciski i pokrętła.

Hyundai i30 - wnętrze

Ekranowi inforozrywki należy się zresztą kilka słów więcej. Jeździłem wieloma samochodami, które wyposażone były w ekrany systemu inforozrywki wystające z deski rozdzielczej. Gdybym miał wystawiać im oceny, to ten zamontowany w i30 zdobyłby pierwsze miejsce. Najbardziej spodobało mi się centralne umieszczenie przycisku służącego do włączania systemu multimedialnego i regulowania głośności. Podobały mi się też ikony głównego menu oraz prosta nawigacja po systemie.

Wszystkie przyciski i pokrętła – zarówno te na desce rozdzielczej, na kierownicy, panelu centralnym, czy na drzwiach, były podświetlane na niebiesko. Wskaźniki prędkościomierza i obrotomierza z kolei były podświetlane na biało. Na niebiesko podświetlona była też stacyjka (testowego Hyundaia uruchamiało się w sposób tradycyjny – kluczykiem).

Hyundai i30 - stacyjka

Hyundai i30 – co go napędza i jak jeździ?

Pod maską Hyundaia i30 pracował silnik wysokoprężny silnik 1.6 CRDi. Jednostka rozwijała moc 115 KM. Jej moment obrotowy wynosił 280 Nm i był dostępny w zakresie od 1 500 do 2 750 obr./min.

Brzmi nieźle. A jak przekłada się na osiągi? A więc, Oppan Gangnam Style i do przodu…

Diesle nie mają najlepszej prasy. Wpływ na to miało m.in. Dieselgate. Jeden z moich znajomych, kiedy powiedziałem mu, że jeżdżę Hyundaiem i30 z silnikiem wysokoprężnym, skomentował to, że „Dizelki teraz nie w modzie”. Hmm…, a czy moda jest taka ważna? Gdybym dużo jeździł, i to nie po mieście, a po trasie, to z pewnością zdecydowałbym się na auto zasilane olejem napędowym. Jeżeli miałem wątpliwości co do tego, jak oszczędny potrafi być silnik wysokoprężny, to po tygodniu z i30 całkowicie się ich wyzbyłem.

Owszem, silnik Diesla „na zimno” emituje dźwięki, które niektórzy porównują do tych, jakie wydają pewne duże ptaki z długimi czerwonymi dziobami. Ale nie jest to nic, do czego nie można by się przyzwyczaić. Poza tym, im silnik bardziej rozgrzany, tym ciszej pracuje.

Hyundai i30 – w mieście

Podczas jazdy w mieście – takiej od świateł do świateł – nie miałem żadnych powodów do narzekań. System stop & start uruchamiał silnik łagodnie, a auto rozpędzało się płynnie. GSI, jak w każdym innym samochodzie z manualną przekładnią, sugerowało zmianę biegu na wyższy przy umiarkowanych obrotach.

Zamontowana w Hyundaiu skrzynia biegów była jedną z najbardziej precyzyjnych, z jakimi miałem dotychczas do czynienia. Ruch lewarka był bardzo krótki, a zmiana biegów była czystą przyjemnością. Gdybym miał zrobić TOP 3 ręcznych skrzyń biegów, których najlepiej mi się używało, to ta z i30 znalazłaby się bardzo wysoko w zestawieniu. Jej działanie najlepiej opisują dwa słowa – klik-klik.

Skoro mowa o jeździe miejskiej, nie sposób nie wspomnieć o jednym dodatku – wyświetlającym się na ekranie komputera pokładowego komunikacie informującym, że poprzedzający mnie samochód właśnie rusza. Moim komentarzem na tę informację w większości przypadków było „no przecież widzę”, ale zdarzyło się, że dzięki tej informacji uniknąłem obtrąbienia przez niecierpliwego kierowcę stojącego za mną. Mała rzecz, a przydatna.

Nieodzowną częścią jazdy w mieście są manewry na parkingu. Niezależnie od tego, czy wjeżdżałem tyłem między dwa samochody czy wyjeżdżałem tyłem z miejsca parkingowego, kamera cofania sprawdzała się bardzo dobrze. Obraz przekazywany przez nią na ekran systemu multimedialnego był wysokiej jakości (nawet w nocy).

Hyundai i30 – w trasie

Także i podczas jazdy poza miastem, koreański kompakt sprawował się bardzo dobrze.

Hyundai i30

Jak należało się spodziewać, podczas jazdy w trasie wewnątrz auta było ciszej niż wtedy, kiedy pokonywałem kilometry „miejskiej dżungli”. Najciszej w kabinie było podczas jazdy z prędkością ok. 90-100 km/h. Wtedy do moich uszu docierał tylko szum dobiegający spod maski. Po przyspieszeniu do mniej więcej 120-130 km/h w środku było nieco głośniej. Nie powinno to dziwić – silnik pracował na wyższych obrotach.

Hyundai i30 – oświetlenie

Hyundaiem i30 jeździłem na przełomie października i listopada. Miałem więc sporo okazji do przetestowania oświetlenia, w jakie samochód był wyposażony. „Na pokładzie” auta były reflektory wykonane w technologii LED. LED-owe były zarówno światła do jazdy dziennej (dostępne w wyposażeniu standardowym), jak i opcjonalne światła mijania i drogowe.

Hyundai i30 - oświetlenie

Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów nocą po nieoświetlonej drodze doceniłem to oświetlenie. Na szóstkę zasługują zwłaszcza automatyczne światła, które bardzo sprawnie przełączały się ze świateł drogowych na mijania (i odwrotnie).

Hyundai i30 – apetyt na paliwo

Jaka jest jedna z cech silników wysokoprężnych? Zgadliście – zużycie paliwa niższe niż w przypadku auta z silnikiem benzynowym. Silnik napędzający Hyundaia i30 nie był tu wyjątkiem. Na ekranie komputera pokładowego najczęściej oglądałem liczbę 5, a po przecinku rzadko kiedy widziałem wartości wyższe niż 5 czy 6. OK, kiedy silnik jeszcze się nie rozgrzał, zużycie paliwa było wyższe, ale to jest reguła nie tylko w przypadku silników Diesla, ale też benzynowych.

Kiedy odbierałem samochód, jego zasięg (wg komputera pokładowego) wynosił ok. 950 km (mógłbym na jednym tankowaniu pokonać trasę z Warszawy do Wrocławia i z powrotem lub wyruszyć na weekend do Szklarskiej Poręby, z tym, że w tym przypadku czekałoby mnie tankowanie w drodze powrotnej). Kiedy oddawałem samochód, wskaźnik poziomu paliwa pokazywał ćwierć zbiornika, a w czasie testu przejechałem ponad 600 km.

Krótko powiedziawszy – dużo jeździsz? Wybierz Hyundaia i30 z silnikiem Diesla.

Hyundai i30 – praktyczność

Samochód z nadwoziem kombi trzeba uznać za bardziej rodzinne niż hatchback czy sedan. Nawet rodzina z dwójką a nawet z trójką dzieci bez problemu powinna zmieścić się w kabinie, a jej bagaże – w pojemnym kufrze.

Hyundai i30 - bagażnik

Jak w tej kategorii wypadł Hyundai i30? Dobrze, a wręcz bardzo dobrze. Rozstaw osi tego auta to 2 650 mm, a pojemność bagażnika – 602 l (do okien), a maksymalna – 1 650 l.

Do tego trzeba dodać, że na niższym poziomie bagażnika znajdowały się trzy spore schowki, a po lewej i prawej stronie kufra (w okolicach nadkoli) umieszczone były dwa kolejne zakrywane schowki, w których można było przechować drobiazgi, do których chciało się mieć w miarę łatwy dostęp.

Hyundai i30 - schowki w bagażniku

Hyundai i30 – ceny i wyposażenie

Niezależnie od rodzaju nadwozia, Hyundai i30 jest dostępny w czterech wersjach wyposażenia: Classic Plus, Comfort, N Line i Premium.

Silniki

Auto dostępne jest z:

  • Dwoma silnikami benzynowymi: 1.5 DPI (110 KM) z ręczną 6-biegową skrzynią biegów i 1.0 T-GDI (120 KM). Ta jednostka jest dostępna z 6-biegową skrzynią manualną lub 7-biegowym automatem (DCT).
  • Napędem hybrydowym 48V (Mild Hybrid): 1.5 T-GDI (160KM) 6iMT (czyli z 6-biegową inteligentną manualną skrzynią biegów) lub 7-biegowym automatem (DCT).
  • Silnikiem wysokoprężnym: 1.6 CRDI (115 KM) z 6-biegową skrzynią manualną lub 7-biegowym automatem (DCT).

Wersje wyposażenia – co zawierają?

  • Cena wersji Classic Plus zaczyna się od 67 400 zł. Za tę kwotę otrzymujesz auto z nowym silnikiem benzynowym 1.5 DPI i sześciobiegową manualną skrzynią biegów. W wyposażeniu standardowym są: światła do jazdy dziennej LED, przednie światła przeciwmgielne, doświetlanie zakrętów oraz system Bluetooth. W Hyundaiu i30 znajdziesz też klimatyzację, radio z wyświetlaczem o wielkości 3,8 cala ze zdalnym sterowaniem radiem z kierownicy, komputer pokładowy, centralny zamek z alarmem oraz tempomat. Bazowa wersja oferuje też regulację wysokości fotela kierowcy, przedni podłokietnik, schowek na okulary, złącza USB, gniazda 12 V w kabinie i bagażniku, elektrycznie sterowane lusterka oraz szyby przednie i tylne. Już w podstawowej wersji wyposażenia lusterka są podgrzewane. Do wersji Classic Plus można dokupić pakiet Drive zawierającego tylne czujniki parkowania oraz skórzane wykończenie kierowcy i gałki zmiany biegów. Cena pakietu Drive to 1 200 zł.
  • Wersja Comfort jest wyceniona na co najmniej 75 900 zł. W jej wyposażeniu znajdziesz zawiera elementy wersji Classic Plus i pakietu Drive, a ponadto klimatyzację automatyczną, system multimedialny z 8-calowym kolorowym ekranem umożliwiający korzystanie z Android Auto i Apple Car Play, 16-calowe felgi aluminiowe, przyciemnione tylne szyby, satynową listwę wokół bocznych szyb, elektrycznie składane lusterka ze zintegrowanymi kierunkowskazami oraz tylny podłokietnik z uchwytami na napoje. Jeżeli wybierzesz automatyczną skrzynię biegów, będziesz mógł zmieniać tryby jazdy oraz korzystać z łopatek do zmiany biegów znajdujących przy kierownicy. Do wersji Comfort przednie reflektory LED (2 000 zł), system multimedialny z nawigacją i kolorowym ekranem o wielkości 10,25 cala wymaga dopłaty w kwocie 3 700 zł. Za pakiet Winter, na który składają się z podgrzewane przednie fotele oraz podgrzewana kierownica trzeba zapłacić 1 000 zł.
  • W standardowym wyposażeniu Hyundaia i30 N Line (jego cena wynosi od 86 400 zł) znajdują się liczne systemy bezpieczeństwa takie jak asystent unikania kolizji czołowych (FCA) z wykrywaniem pieszych, system utrzymywania pasa ruchu (LKA), system kontroli poziomu uwagi kierowcy (DAW) czy inteligentne światła drogowe (HBA). Wyposażenie z zakresu komfortu obejmuje dwustrefową klimatyzację automatyczną, tempomat, tylne czujniki parkowania, kamerę cofania. Z zewnątrz wersja N Line wyróżnia się pakietem stylistycznym N Line, światłami do jazdy dziennej LED, tylnymi światłami LED, przyciemnionymi szybami oraz lusterkami bocznymi w kolorze czarnym błyszczącym. Natomiast we wnętrzu znajdziesz sportowe fotele N Line z regulacją długości siedziska i podparcia lędźwiowego oraz metalowe nakładki na pedały. Wyposażenie możesz wzbogacić pakietem Tech lub Convenience. W skład pakietu Convenience (5 500 zł) wchodzą przednie światła LED (mijania i drogowe), przednie czujniki parkowania, system dostępu bezkluczykowego, czujnik deszczu, podgrzewane przednie fotele, podgrzewana kierownica, lampki w lusterkach oświetlające podejście do auta. Natomiast pakiet Tech (5 500 zł) obejmuje nawigację z ekranem 10,25 cala z programem aktualizacji MapCare, zestaw zegarów cyfrowych Supervision (7 cali), system ładowania bezprzewodowego i wsteczne lusterko fotochromatyczne.
  • W skład wyposażenia standardowego wersji Premium (od 102 400 zł) wchodzi system bezkluczykowego dostępu z oświetleniem powitalnym, tylne światła LED, przednie czujniki parkowania, czujnik deszczu, fotochromatyczne lusterko wsteczne, elektryczny hamulec postojowy, ładowarkę bezprzewodową do telefonów, 17-calowe felgi aluminiowe oraz materiałowo-skórzana tapicerka. Wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa obejmuje asystenta podążania na pasie ruchu (LFA), system monitorowania martwego pola (BCW), asystenta ostrzegania o ruchu poprzecznym (RCCA), inteligentne ostrzeganie o ograniczeniach prędkości (ISLW) oraz poduszkę kolanową kierowcy. Wersję Premium można wzbogacić pakietem (jest wyceniony na 6 500 zł), w którego skład wchodzi tapicerka skórzana, wentylowane przednie fotele oraz elektrycznie regulowany fotel kierowcy z pamięcią ustawień.

Ceny na podstawie cennika promocyjnego dla aut wyprodukowanych w 2020 r. na przykładzie Hyundaia i30 z nadwoziem hatchack. Samochód z nadwoziem kombi jest droższy o 3 000 zł.

Kompletny cennik Hyundaia i30 wraz z opcjami wyposażenia możesz sprawdzić tutaj (hatchback) i tutaj (kombi).

Jaką wersją bym jeździł? Czyli subiektywny wybór testującego

Serce mówi – weź Premium. To przecież wersja wszystkomająca (no, prawie). Rozum podpowiada – wybierz Comfort. I wiecie co? Jestem skłonny pójść za głosem rozumu.

Hyundai i30 - ekran systemu multimedialnego 10,25 cala

Wszedłem w konfigurator modelu i sprawdziłem, ile musiałbym zapłacić za i30 Premium w nadwoziu hatchback z napędem hybrydowym 48V (nie jeżdżę aż tak dużo żeby opłacił mi się silnik Diesla). Za samochód

  • w kolorze Silky Bronze (2 500 zł),
  • z pakietem Winter (1 000 zł)
  • i przednimi reflektorami LED (2 000 zł)

musiałbym zapłacić (z uwzględnieniem 5 000 zł upustu dla klientów indywidualnych) 92 900 zł.

Długo zastanawiałem się, czy nie doposażyć auta z większy ekran multimediów (10,25 cala). Jest on jednak dostępny tylko z fabryczną nawigacją. A ja – od kiedy mam dostęp do Android Auto – korzystam z map Google’a lub aplikacji Waze. Czekam też aż w Android Auto pojawi się NaviExpert. Gdyby była możliwość zamówienia samego większego ekranu (tj. bez nawigacji), to pewnie bym z niej skorzystał.

Podsumowanie

Hyundai i30 jest nowoczesnym samochodem, który bez kompleksów stawać w szranki np. z Toyotą Corollą, Volkswagenem Golfem, Skodą Octavią czy Fordem Focusem. Nowoczesna sylwetka, eleganckie wnętrze, precyzyjna skrzynia biegów – to według mnie najważniejsze zalety tego kompaktu. Szukasz auta dla siebie i rodziny? Zwróć na niego uwagę.