Dacia Duster. 754 kilometry za sterem Czarnej Perły

Dacia Duster to jeden z najlepiej sprzedających się SUV-ów w Polsce. Przez tydzień jeździłem Dusterem Prestige z napędem na 4 koła i mocnym – 150-konnym silnikiem. Chcesz dowiedzieć się więcej o tym samochodzie? Przeczytaj mój test!

W informacji prasowej dotyczącej pierwszego elektrycznego samochodu Dacii – Spring Electric – producent użył sformułowania Duster zrewolucjonizował segment SUV-ów. To sformułowanie nie jest tylko hasłem marketingowym. Stoją za nim twarde liczby.

Dacia Duster jest najlepiej sprzedającym się SUV-em w Polsce. Przez trzy kwartały 2020 r. sprzedane zostało 8 204 auta tej marki (w samym wrześniu – 922 Dacie Duster znalazła nowych posiadaczy). Co więcej, Dacia Duster jest w TOP 5 najbardziej popularnych samochodów w Polsce.

Dacia Duster – skąd wzięła się nazwa?

Mimo, że pierwsza generacja Dacii Duster pojawiła się na rynku w 2010 r., samochód sprzedawany pod tą nazwą pojawił się o wiele wcześniej – w połowie lat osiemdziesiątych. Pod nazwą „Duster”, która miała nawiązywać do westernów, a konkretnie do noszonego przez kowbojów płaszcza zwanego „Duster Coat”, sprzedawane były na niektórych rynkach samochody ARO 10. Kojarząca się z przygodą nazwa co prawda wtedy nie chwyciła i sprzedaży nie uratowała, ale została użyta jako nazwa kompaktowego SUV-a Dacii.

Dacia Duster – rozmiary

Dacia Duster to kompaktowy SUV. Jego długość wynosi 4 341 mm, szerokość z lusterkami bocznymi – 2 052 mm, wysokość z relingami dachowymi dla wersji 4WD – 1 682 mm, rozstaw osi dla wersji 4WD – 2 676 mm.

Dacia Duster – pierwsze spotkanie

Parafrazując jedną z pierwszych polskich encyklopedii można powiedzieć Dacia Duster jaka jest, każdy widzi. Przedstawicieli tego modelu – zarówno pierwszej jak i drugiej generacji – możesz bardzo często spotkać na ulicach. Mimo tego nie miałem dotychczas okazji bliżej przyjrzeć się rumuńskiemu SUV-owi, a tym bardziej zasiąść za jego kierownicą.

Dacia Duster już na pierwszy rzut oka prezentuje się solidnie. Wrażenie solidności potęgują szerokie błotniki przednich i tylnych kół oraz przednie i tylne osłony podwozia. W bocznej linii nadwozia nie znajdziesz przetłoczeń – poza tymi ciągnącymi się od przednich i tylnych zderzaków do błotników. Auto może się podobać i robi dobre pierwsze wrażenie.

Jakie jest wnętrze Dacii Duster?

Wnętrze Dacii Duster najlepiej opisuje słowo „proste”. Proste w jak najlepszym tego słowa znaczeniu. Dacia Duster jest autem budżetowym. Dlatego też w środku nie powinieneś spodziewać się drewnopodobnych wykładzin, elementów lakierowanych w kolorze Piano Black czy deski rozdzielczej wykończonej materiałami przypominającymi skórę.

Mimo, że deska rozdzielcza wykończona jest twardymi tworzywami, to są one bardzo dobrze spasowane. W czasie jazdy nic nie trzeszczy i nie ociera się o siebie. Widać, że producent postawił tu na praktyczność, a nie na elegancję.

Wnętrze kabiny Dustera robiło jednak wrażenie dość smutnego. Według mnie elementem, który może nie tyle „rozweseliłby” je, co nieco rozjaśnił mógłby być poziomy pasek w białym kolorze, biegnący wzdłuż deski rozdzielczej. Ładnie współgrałby z białymi przeszyciami na fotelach i boczkach drzwi.

Lepiej wyglądałby też większy niż 7-calowy ekran multimediów. Ten, który był „na pokładzie” testowego Dustera sprawiał wrażenie ginącego na środku deski rozdzielczej.

Niektóre elementy wyposażenia – jak np. panel sterowania klimatyzacją czy przyciski służące do włączania świateł awaryjnych, trybu ECO, przełączania obrazu z kamery czy wyłączania czujników parkowania – są też takie same jak np. w Renault Captur (to tzw. „toggle switch”).

Zestaw wskaźników jest mocno klasyczny – czytelne, podświetlane na biało zegary obrotomierza i prędkościomierza (prędkość pokazana jest w liczbach nieparzystych. Do tego rozwiązania trudno jest mi się przyzwyczaić). Między nimi znajduje się monochromatyczny wyświetlacz komputera pokładowego.

System audio

Na środku deski rozdzielczej – bezpośrednio nad panelem sterowania klimatyzacją – jest 7-calowy ekran dotykowy systemu Media Nav Evolution. Niestety nie jest on kompatybilny z systemami Android Auto i Apple Car Play (systemy te będą dostępne w nowej Dacii Logan, Sandero i Sandero Stepway. Może pojawią się też w Dusterze?). Jeżeli chcesz posłuchać muzyki ze smartfona, możesz podłączyć go przez Bluetooth.

System multimedialny nie jest może najnowocześniejszy (z takiego samego korzystałem podczas ubiegłorocznego testu Dacii Sandero Stepway), ale jest łatwy w obsłudze i sprawnie działa.

Fotele

Testowa Dacia Duster wyposażona była w tapicerkę skórzaną z elementami skóry ekologicznej. Co prawda po odebraniu auta miałem nieco problemów z ustawieniem fotela (zwłaszcza jeżeli o odległość od kierownicy i pedałów). Kiedy już jednak ustawiłem fotel, siedziało mi się na nim dobrze. Powodów do narzekań nie miałem nawet pod prawie 300-kilometrowej trasie. Jej spora część przebiegała drogami, o których można było powiedzieć wiele, tylko nie to, że były równe. Po zaparkowaniu samochodu (przy okazji okazało się, że Duster jest autem, którym można bardzo dobrze manewrować w ciasnym miejscu i zaparkować go tyłem) mogłem od razu iść na kilkugodzinne zwiedzanie.

Dacia Duster – co ją napędza?

Pod maską Dacii Duster mogą znaleźć się trzy silniki benzynowe:

• TCe 100 współpracującym z manualną 5-biegową skrzynią biegów. Silnik ten dostępny jest też z fabrycznie montowaną instalacją LPG,
• TCe 130 współpracującym z manualną 6-biegową skrzynią biegów,
• TCe 150 współpracującym z manualną 6-biegową skrzynią biegów.

Kompletu dopełnia silnik Diesla – Blue dCi 115. Jest dostępny z 6-biegową skrzynią manualną i – do wyboru – z napędem na 2 lub 4 koła. Z napędem na obie osie można też zamówić samochody z silnikami TCe 130 i TCe 150.

Z informacji, jaką dostałem od importera marki wynika, że największą popularnością wśród kupujących cieszy się jednostka TCe 100 z fabryczną instalacją LPG. W pierwszym półroczu 2020 r. wybrało go niemal 30% kupujących.

Pod maską testowego Dustera pracowała najmocniejsza z jednostek benzynowych – TCe 150. To jednostka:

• pojemności 1.3 l,
• mocy 150 KM
• i z maksymalnym momentem obrotowym wynoszącym 250 Nm dostępnym przy 1 700 obr/min.

Nie jest to co prawda jednostka ciesząca się zainteresowaniem kupujących – preferują (oprócz TCe 100) 130-konny silnik TCe 130 – ale do napędzania kompaktowego SUV-a nadaje się bardzo dobrze.

System GSI sugeruje zmiany biegów przy dość niskiej prędkości obrotowej. Wiele razy zdarzało mi się, że po wrzuceniu 5 czy 6 biegu przy np. 60 km/h musiałem redukować przełożenie, bo miałem wrażenie, że za chwilę silnik zacznie szarpać z powodu zbyt niskich obrotów.

Skrzynia biegów

Moment obrotowy na koła przenosiła 6-biegowa manualna skrzynia biegów. Nie była ona może wzorem precyzji, ale nie miałem problemów ze zmianą przełożeń. Wyjątkiem był bieg wsteczny. W tej skrzyni umieszczony był po lewej stronie – tam, gdzie jest 1 bieg. Mimo tego, że przed wrzuceniem wstecznego podnosiłem pierścień na lewarku, wiele razy zamiast biegu wstecznego wrzucałem „jedynkę”. Pomagało zazwyczaj wrzucenie „luzu” i ponowne wrzucenie wstecznego biegu.

Jak jeździ Dacia Duster?

Za kierownicą Dacii Duster przejechałem 754 km. Wrażenia? Bardzo pozytywne.

Auto sprawdzało się bardzo dobrze i w mieście, i w trasie. Przejechałem nim jednego dnia trasę do Sandomierza i z powrotem. Jej część przebiegała po drogach ekspresowych, część – po wąskich drogach lokalnych.

Niezależnie od tego, jaką drogą jechałem, samochód prowadził się bardzo dobrze. Wnętrze było bardzo dobrze wyciszone, widoczność z miejsca kierowcy bardzo dobra.

Nie spodziewałem się, że Dacią będę mógł tak dobrze zaparkować tyłem, i to w ciasnym miejscu – po którego jednej stronie stał inny samochód, a po drugiej był krawężnik.

Jedyne, do czego mógłbym mieć zastrzeżenia to, jakość obrazu z kamery cofania. O ile w ciągu dnia nie miałem zastrzeżeń do jakości obrazu przekazywanego przez nią na ekran, o tyle w nocy (a zwłaszcza: podczas deszczowej nocy), było niestety gorzej.

Dacia Duster – wyposażenie

Jeździłem Dacią Duster w wersji wyposażenia Prestige, najwyższej, w jakiej można zamówić to auto. Co ciekawe zresztą – wersja Prestige jest najchętniej wybierana przez kupujących. W pierwszym półroczu przypadało na nią 46% sprzedaży.

Standardowym wyposażeniem Dustera było m.in.:

• czujnik martwego pola BSW,
• system wspomagania parkowania tyłem,
• kamera cofania,
• fotel kierowcy z regulacją wysokości i podparcia lędźwiowego i z podłokietnikiem,
• system multimedialny Media Nav Evolution z nawigacją, radiem MP3, AUX + USB, Bluetooth, sterowaniem pod kierownicą,
• relingi dachowe w kolorze ciemnego metalu,
• przyciemniane tylne szyby,
• 17-calowe felgi aluminiowe.

Podłokietnik, o którym wspomniałem to tzw. „kapitański podłokietnik”. Nie mogłem go niestety ustawić wygodnie i dlatego podniosłem go do pionu. W niej pozostawał przez cały okres testu.

Wyposażenie opcjonalne składało się m.in. z:

• Keyless Entry, czyli systemu bezkluczykowego dostępu i uruchamiania silnika (do sterowania zamkiem centralnym służyła – tak jak w samochodach Renault – karta hands-free),
• klimatyzacji automatycznej,
• podgrzewanych przednich foteli,
• systemu Multiview Camera (czyli systemu kamer pokazujących obraz przed samochodem oraz z jego lewej i prawej strony),
• tapicerki skórzanej łączonej z elementami skóry ekologicznej.

Auto wyposażone było także w automatycznie włączane światła, elektrycznie regulowane szyby w przednich i tylnych drzwiach, zewnętrzne lusterka regulowane elektrycznie i podgrzewane i kierownicę pokrytą skórą ekologiczną.

Tytułowa „Czarna Perła” to z kolei kolor metalizowanego lakieru, jakim pomalowane było auto.

Na wyposażeniu Dustera znalazł się też Keyless Entry, czyli bezkluczykowy dostęp i uruchamianie silnika.

Tak wyposażony samochód kosztował 81 100 zł. To całkiem atrakcyjna cena. Jest ona tym bardziej atrakcyjna, że było to auto z napędem na 4 koła, a ceny „konkurencyjnych” SUV-ów czy crossoverów zazwyczaj zaczyna się od mniej więcej 80 000 zł.

Jeżeli chciałbyś sprawdzić ceny innych wersji wyposażenia Dacii Duster, kliknij tutaj.

Dacia Duster – komu można ją polecić?

Dacię Duster można polecić komuś, kto chce mieć SUVa, ale niekoniecznie musi jeździć samochodem „z wyższej półki”.

Dusterem może wygodnie podróżować 3- lub 4-osobowa rodzina, bagażnik pomieści 445 l, a po złożeniu oparć tylnej kanapy – 1 478 l.

Dacią Duster napędzaną na obie osie możesz też – bez większych obaw – zjechać w teren. Nie jest to co prawda samochód terenowy „pełną gębą”, ale dzielnie radzi sobie w rajdach terenowych, takich jak np. Baja Drawsko.