Surface Book 3 jest najbardziej – jak dotąd – zaawansowanym laptopem z rodziny Surface. Tak twierdzi Microsoft. A ja – po kilkutygodniowym teście – twierdzę, że to stwierdzenie nie jest hasłem marketingowym. Chcesz dowiedzieć się więcej o tym laptopie? Przeczytaj mój test!

Z testu dowiesz się:

  • czym różni się Surface Book 3 od innych laptopów 2 w 1,
  • jakie są jego parametry techniczne,
  • jak się na nim pracuje,
  • do czego można go wykorzystywać.

Rodzina przenośnych komputerów produkowanych przez Microsoft składa się z sześciu urządzeń. Wśród nich są m.in. Surface Laptop 3, Surface Pro 7, Surface Go 2, Surface Pro X, Surface Laptop Go (najmłodszy w rodzinie) i Surface Book 3.

I to właśnie Surface Booka 3, najmocniejszego laptopa z dotykowym ekranem produkowanego przez firmę z Redmond, dostałem do testu.

Surface Book 3 – pierwsze spotkanie

Z pudełka (białego, jak zawsze w przypadku urządzeń Surface) wyjąłem laptopa. Pierwsze spostrzeżenie? Urządzenie wyglądało inaczej niż laptopy, z którymi miałem dotychczas do czynienia. Na czym polegała różnica? Na zawiasie łączącym klawiaturę z ekranem.

Surface Book 3

W „zwykłym” laptopie jest skonstruowany tak, że laptop po złożeniu jest płaski. Surface Book po złożeniu wygląda jak obwoluta książki, z której wyjęto kartki – stykająca się końcówkami z zaokrąglonym grzbietem.

Spostrzeżenie drugie – w lewym górnym rogu obudowy znajduje się obiektyw kamery. Tak jak w tablecie.

To nie wszystko – tam, gdzie w Surface Laptopie 3 umieszczony był włącznik (przypomnę – znajdował się między klawiszami F12 i Delete), w Surface Booku 3 znalazłem przycisk, który – jak się potem okazało – służył do odłączania ekranu. Gdzie więc projektanci ukryli włącznik? Po chwili poszukiwań mogłem już krzyknąć Eureka! Przycisk służący do włączania laptopa znalazłem na górnej krawędzi ekranu. Tuż nad obiektywem kamery.

Surface Book 3

Surface Book 3 – rozmiary i waga

Surface Book 3 z ekranem o wielkości 13,5 cala (a takie urządzenie dostałem do testu) waży 1 642 g. Laptop z 15-calowym ekranem jest nieco cięższy – waży 1 905 g.

Opisując grubość urządzenia trzeba – w przeciwieństwie do innych komputerów przenośnych – podać dwie wartości: grubość w najcieńszym i najgrubszym miejscu obudowy. W przypadku Surface Booka 3 z 13,5-calowym ekranem wartości te wynoszą:

  • 13 mm w najcieńszym punkcie obudowy, czyli tam, gdzie ekran styka się z klawiaturą,
  • i 23,2 mm w najgrubszym punkcie, czyli przy zawiasie.

W przypadku laptopa z ekranem o wielkości 15 cali, grubość w najcieńszym punkcie obudowy wynosi 15 mm, a w najgrubszym – jest taka sama jak w mniejszym laptopie.

Surface Book 3 – na co dzień

Zdaję sobie sprawę, że w czasie testu nie wykorzystywałem wszystkich możliwości Surface’a Book 3. Ten przenośny komputer został przecież stworzony do rzeczy większych niż codzienne użytkowanie przy pracy z tekstem czy przeglądanie internetu. Zresztą Microsoft pisze o Surface Booku 3, że jest to laptop, który potrafi sprostać nawet najwyższym z Twoich wymagań.

Niemniej nawet tak prozaiczne rzeczy jak pisanie sprawiały mi wiele przyjemności. Duża w tym zasługa klawiatury (tradycyjnie pozbawionej prawego klawisza Ctrl) z bardzo przyjemnym skokiem i białym podświetleniem, dzięki któremu mogłem bez przeszkód pracować nawet po ciemku.

Surface Book 3

Podczas całego testu ani razu nie podłączyłem do laptopa myszy. Nawigując po dokumentach czy po stronach w sieci korzystałem z touchpada i dotykowego ekranu. „Przewijanie palcem po ekranie” podobało mi się tym bardziej, że laptop, którego używam na co dzień nie jest w tę funkcję wyposażony.

Nie samą pracą żyje człowiek. Dlatego też testowego laptopa wykorzystywałem też do „konsumpcji” mediów. Mimo że dzięki jego niedużej wadze, bez problemów mogłem go trzymać na kolanach oglądając filmy na Netfilxie, to poczucie wolności dało mi odłączenie ekranu od klawiatury i zamiana laptopa w tablet.

Surface Book 3

Zamiana Surface’a Book 3 w tablet zajmuje tylko chwilę. Wystarczy, że wciśniesz jeden z klawiszy na klawiaturze. Po chwili na ekranie wyświetli się komunikat „Gotowe do odłączenia” i już możesz odłączyć ekran. Oglądanie filmów czy surfowanie po internecie na 13,5-calowym ekranie jest bardzo wygodne. Tablety mają zazwyczaj ekrany o przekątnej 10 cali, a te dodatkowe 3,5 cala naprawdę robi robotę.

Tablet do zadań specjalnych

Do „konsumpcji” mediów wystarczy jednak tablet o mniejszej „mocy”. Tablet, w jaki zamienia hybrydowy Surface możesz wykorzystać jako tablet graficzny. Po położeniu go na płaskiej powierzchni możesz zamienić go w cyfrowy rajzbret (jak kto woli: stół kreślarski). Nie musisz przy tym rysować palcem. Dostępne są akcesoria, które ułatwią Ci pracę:

  • Surface Pen,
  • Pióro Surface,
  • Surface Slim Pen – od piór elektronicznych wymienionych powyżej różni się tym, że jest można je ładować,
  • Surface Dial, czyli cyfrowe pokrętło, które m.in. ułatwia pracę z aplikacjami graficznymi takimi jak np. Adobe Premiere Pro CC czy Corel Draw Graphics Suite.

Jeżeli nie lubisz pracować na płaskiej powierzchni, możesz ustawić urządzenie w trybie studio, czyli zamontować ekran odwrotnie niż w standardowym trybie tabletu, a następnie ustawić je pod takim kątem, jaki będzie dla Ciebie wygodny.

Zapotrzebowanie na prąd

Surface Book 3, podobnie jak każde inne urządzenie mobilne, powinno jak najdłużej wytrzymać z dala od źródła zasilania. Według Microsoftu, czas pracy baterii przy typowym użytkowaniu urządzenia Surface wynosi do 15,5 godziny. Tak długo bez ładowania powinien wytrzymać laptop z ekranem 13,5 cala (dla urządzenia z większym ekranem czas ten jest dłuższy i wynosi do 17,5 godziny).

Podczas kilkutygodniowego testu nie udało mi się osiągnąć tak imponującego wyniku. Laptopa musiałem doładowywać co mniej więcej 8 godzin pracy (do zasilania podłączałem go, kiedy poziom naładowania akumulatora wynosił ok. 20%).

Złącza, czyli co można podłączyć do Surface Booka 3

W nowoczesnych laptopach, a zwłaszcza w cienkich i smukłych ultrabookach, liczba portów, do których można podłączyć urządzenia peryferyjne, jest zazwyczaj mocno ograniczona. Surface Book 3 jest – na szczęście – wyjątkiem od tej reguły. I tak:

  • na lewym boku urządzenia znajdziesz dwa porty USB-A i czytnik kart pamięci SD,
  • prawy bok urządzenia to z kolei port USB-C oraz – służące do podłączania zasilacza lub stacji dokującej – złącze Surface Connect,
  • na pokrywie ekranu umieszczone jest gniazdo słuchawkowe 3,5 mm.

Surface Book 3 – specyfikacja techniczna i cena

Sercem Surface Booka 3 z ekranem 13,5 może być procesor Intel Core i5 lub Intel Core i7. Urządzenie z większym ekranem dostępne jest tylko z procesorem Intel Core i7.

Laptop z procesorem Intel Core i5 dostępny jest z 8 GB RAM i dyskiem SSD o objętości 256 GB. Więcej opcji masz, jeśli zdecydujesz się na mocniejszy procesor. Do Surface’a Book 3, którego sercem jest Intel Core i7, do dyspozycji jest:

  • 16 GB RAM i dysk SSD 256 GB,
  • 32 GB RAM i dysk SSD 512 GB,
  • 32 GB RAM i dysk SSD 1 TB.

Najtańszy Surface Book 3 z ekranem 13,5 cala (Intel Core i5, 8 GB RAM, SSD 256 GB) kosztuje 8 199 zł. Wersje z procesorem Intel Core i7 wycenione zostały na:

  • 10 399 zł (16 GB RAM i dysk SSD 256 GB),
  • 12 989 zł (32 GB RAM i dysk SSD 512 GB)
  • i 14 029 zł (32 GB RAM i dysk SSD 1 TB). Tę właśnie wersję testowałem.

Z kolei za laptopa z ekranem 15 cali trzeba zapłacić:

  • 11 839 zł (16 GB RAM i dysk SSD 256 GB),
  • 14 139 zł (32 GB RAM i dysk SSD 512 GB)
  • i 15 189 zł (32 GB RAM i dysk SSD 1 TB).

Całą konfigurację Surface Booka 3 możesz sprawdzić na stronie producenta.

Podsumowanie

Surface Book 3 nie jest zdecydowanie urządzeniem dla przysłowiowego Kowalskiego, który potrzebuje komputera 2 w 1, łączącego cechy tableta i laptopa. Jeżeli natomiast zajmujesz się grafiką i szukasz sprzętu, na którym będziesz mógł pracować poza domem, warto żebyś zwrócił uwagę właśnie na Surface Booka 3. W połączeniu z akcesoriami (jednym z piór i Surface Dialem) może stać się mobilną pracownią.

Ja doceniłem ten komputer za:

  • magnetycznie podłączaną ładowarkę (nie rozumiem, dlaczego inni producenci przenośnych komputerów z Windowsem nie stosują takiego rozwiązania),
  • możliwość podniesienia ekranu jednym palcem (i to pomimo zastosowania zawiasu o wiele bardziej skomplikowanego niż w „zwykłym” laptopie),
  • wydajność (32 GB RAM naprawdę robi robotę) czy obecność „na pokładzie” czytnika kart pamięci.

Nie jestem co prawda w grupie docelowej nabywców tego komputera, ale uważam go za bardzo dobry komputer, który docenią ci, dla których będzie on narzędziem pracy.