Spis treści
Renault Megane GrandCoupe to dziś jeden z ostatnich przedstawicieli kompaktowych sedanów na rynku, który idzie pod prąd aktualnym trendom. Podczas gdy większość kierowców wybiera crossovery i SUV-y, francuska marka wciąż oferuje klasyczne, trójbryłowe nadwozie – i to w połączeniu z oszczędnym silnikiem wysokoprężnym. Kilka tygodni temu testowałem wersję z dieslem 1.5 dCi o mocy 115 KM. Sprawdziłem, jak jeździ, ile pali i czy w 2025 roku taki samochód wciąż ma sens.
W świecie, gdzie największą popularnością kupujących cieszą się auta podwyższone, czyli crossovery i SUV-y, samochód z klasycznym trójbryłowym nadwoziem jest czymś tak rzadkim jak śnieg w zimie na Mazowszu (dość powiedzieć, że kompaktowe modele z takim rodzajem nadwozia można policzyć na palcach jednej ręki). A jeżeli do tego dodamy do tego silnik wysokoprężny, to otrzymamy jeden samochód: Renault Megane GrandCoupe.
Ten kompaktowy sedan jest napędzany silnikiem 1.5 dCi o mocy 115 KM, którego maksymalny moment obrotowy wynosi 270 Nm. Kilka tygodni temu testowałem to auto. Dowiedz się, co warto o nim wiedzieć.
Renault Megane GrandCoupe – wygląd zewnętrzny i stylistyka sedana
„Meganka” czwartej generacji zadebiutowała w 2016 r. Odmiana z trójbryłowym nadwoziem przeszła facelifting w 2021 r. Już na pierwszy rzut oka widać, że pod względem designu odbiega o nowych modeli. Dobrze widać to np. w kształcie przednich reflektorów. Obecnie w gamie modelowej francuskiego producenta jeszcze tylko jeden model – Arkana – nawiązuje designersko do Megane.

Jednak to, że linia auta nie jest najświeższa, w niczym nie przeszkadza. Auto, przynajmniej według mnie, nadal prezentuje się atrakcyjnie. Dodatkowego sznytu samochodowi, którym jeździłem podczas testu, dodawał czarny lakier. Przecież czarnymi sedanami (fakt, że bardziej prestiżowymi) jeżdżą premierzy i prezydenci.


Renault Megane GrandCoupe – wymiary, rozstaw osi i bagażnik
Jak na auto kompaktowe przystało, Renault Megane GrandCoupe mierzy ponad (i to dobrze ponad) 4 metry długości. Dzięki sporemu rozstawowi osi, wewnątrz auta wygodnie będzie podróżował nie tylko kierowca, ale także pasażerowie jadący na tylnej kanapie.
To, ile wynoszą wymiary „meganki”, pokazuje ilustracja.

Trzybryłowe Renault może się też pochwalić bagażnikiem o imponującej pojemności 503 l, a po złożeniu tylnych siedzeń wzrasta do 987 l. Trzeba tylko pamiętać, że tego bagażnika nie zapakujemy pod sufit. No cóż, nikt nie jest idealny. Niemniej jednak przestrzeni bagażowej w Megane GrandCoupe nie brakuje, a kufer bez problemów zmieści bagaże 3-4-osobowej rodziny.

Renault Megane GrandCoupe – wnętrze, multimedia i ergonomia
Pora wejść do kabiny samochodu i zająć miejsce za kierownicą.
Pierwsze wrażenie? Bardzo pozytywne. Co prawda siedzi się nisko (to w końcu samochód kompaktowy, a nie crossover czy SUV), ale przednie fotele są nie tylko wygodne i miękkie w sam raz, ale także zapewniają dobre trzymanie boczne.

Dziewięciocalowy ekran systemu multimedialnego, jak przystało na Renault, był ustawiony w pionie. W Megane GrandCoupe nie ma co prawda systemu openR Link, ale za to jest bezprzewodowy Android Auto / Apple CarPlay i to łączący się z telefonem naprawdę bardzo szybko.


Na pokładzie nie ma także ładowarki indukcyjnej. Smartfona można ładować przy pomocy jednego z dwóch portów USB-A, znajdujących się na konsoli centralnej (tak sam zestaw jest dostępny dla pasażerów podróżujących na tylnej kanapie).


Klimatyzacją, ogrzewaniem szyb, prędkością nawiewu steruje się w sposób tradycyjny, czyli przyciskami i pokrętłami. Nie trzeba się przeklikiwać przez menu na ekranie. Także w sposób tradycyjny dla Renault, czyli dżojstikiem znajdującym się po prawej strony kierownicy, reguluje się głośność multimediów.

Na tunelu środkowym króluje dźwignia do zmiany przełożeń, a obok niej znajdują się przyciski do obsługi hamulca ręcznego i funkcji auto-hold oraz dwa uchwyty na kubki (idealne miejsce do trzymania pilota na parking i karty hands-free).

Podsumowując, wnętrze Renault Megane GrandCoupe jest „poukładane” i ergonomiczne. Przyzwyczajenie się do obsługi samochodu zajmuje dosłownie chwilę.
Renault Megane GrandCoupe – silnik 1.5 dCi, skrzynia biegów i wrażenia z jazdy
Pod maską Renault GrandCoupe znajduje się 115-konny silnik wysokoprężny (1.5 dCi). Moment obrotowy na koła przedniej osi przekazuje dwusprzęgłowa automatyczna skrzynia biegów o siedmiu przełożeniach.
We wnętrzu auta jest zaskakująco cicho (no, może poza sytuacją, kiedy silnik jest zimny i pracuje na wolnych obrotach, wtedy spod maski słychać charakterystyczne klekotanie).

Jazda jest płynna. Skrzynia zmienia przełożenia bez szarpnięć, a auto całkiem sprawnie przyspiesza.
Podczas tygodniowego testu udało mi się osiągnąć średnie spalanie w granicach 4,4 – 4,5 l/100 km. Oznacza to, że podczas jazdy bez szaleństw, 49-litrowy zbiornik paliwa powinien wystarczyć nawet na 1 tys. km. Oczywiście, kiedy będziesz mocniej wciskał pedał gazu, to stację paliw będziesz musiał odwiedzić wcześniej. Generalnie na pełnym baku możesz przejechać bez większych problemów dystans z Warszawy do Trójmiasta i z powrotem.
Renault Megane GrandCoupe – wyposażenie, wersje i ceny w 2025 roku
„Meganka” jest dostępna w dwóch wersjach wyposażenia: evolution i techno. Jeździłem wersją techno. W jej wyposażeniu standardowym są m.in.:
- czujnik deszczu i światła,
- klimatyzacja automatyczna, dwustrefowa,
- funkcja bezprzewodowej replikacji smartfona Android Auto i Apple CarPlay,
- system multi-sense,
- karta Renault Hands Free z funkcją powitalną,
- czujniki parkowania z tyłu i z przodu,
- światła przednie full LED „Pure Vision”,
- światła do jazdy dziennej LED „Edge Light”,
- funkcja automatycznej zmiany świateł drogowych na mijania (AHL),
- elektrochromatyczne lusterko wewnętrzne,
- elektrycznie sterowane i składane oraz podgrzewane lusterka boczne,
- fotel kierowcy z regulacją wysokości i podparcia lędźwiowego
- tylna kanapa z 3 zagłówkami w układzie 1/3-2/3 z podłokietnikiem,
- tapicerka materiałowa z elementami skóry ekologicznej w kolorze czarnym,
- chromowana listwa dekoracyjna imitująca dwie końcówki układu wydechowego,
- szyby tylne przyciemniane,
- 17-calowe felgi aluminiowe allium.
Cały cennik Renault Megane GrandCoupe możesz sprawdzić poniżej.
Za samochód z sinikiem 1.5 dCi trzeba zapłacić co najmniej 114 400 zł. Auto, którym jeździłem, kosztowało 124 500 zł.
Renault Megane GrandCoupe – czy warto kupić klasycznego sedana?
Renault Megane GrandCoupe nie wzbudza emocji na ulicach. Przechodnie nie oglądają się za nim. To po prostu samochód, który sprawnie, a co ważniejsze, ekonomicznie, przewiezie kierowcę i pasażerów do miejsca docelowego. Niestety, mimo tego, że wersja z silnikiem wysokoprężnym poszerzyła gamę modelową francuskiego producenta wiosną 2025 r., to – jak dowiedziałem się z polskiego oddziału Renault – jest już z niej wycofywana. Jeśli więc chciałbyś zostać posiadaczem „meganki” sedan, to możesz zamówić wersję z benzynowym silnikiem TCe 140 (także dostępnym z dwusprzęgłowym „automatem”). Jeżeli zależy Ci na dieslu, to nie pozostaje Ci niestety nic innego, jak poszukiwanie auta na rynku wtórnym (w tym na platformie renew, na której sprzedawane są używane pojazdy Grupy Renault).